Franek Dolas Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> chcesz mi powiedzieć, że obiłeś drogi w tych
> rejonach z nie swoich zresztą pieniedzy,
A jestes pewien ze z Twoich? A czy Ty obiles chociaz jedna z tych drog?
> na
> nieswoich z resztą skałach,
Na Twoich pewnie tez nie. Musisz jednak w koncu zrozumiec, ze tu nie chodzi o to, ze te skaly nie sa dzisiaj Biedrunia ani Twoje, ale ze jutro moga byc kogos, kto bedzie mial w dupie to, ze Ty chcesz sie tam powspinac.
> a teraz chcesz aby
> ci się to zwróciło, pomieszała ci się chyba
> misja społeczna ze swoją prywatą?
Mylisz pojecia. Pewne sprawy mozna wykonac w ramach tzw."misji spolecznej", niestety czasy mamy takie, ze coraz mniej mozna w ramach tej spolecznej pracy ugrac. Niektorzy twierdza nawet, ze dzisiaj to spolecznie nawet w morde dostac nie mozna.
> nie kumam
> twojej pokrętnej logiki. Chcesz koncesjonować
> dostęp do skał na podstawie wpłat na konto?
To nie pokretna logika Biedrunia stwarza problemy, tylko trudnosci ze zrozumieniem u Ciebie. O to wlasnie chodzi...zeby nie bylo koncesjonowania dostepu do skal na podstawie wplat na konto, trzeba pewna ilosc srodkow poswiecic na dzialania innego typu, czyli na prace na rzecz zablokowania tego koncesjonowania.
> Jestem poprostu rozczarowany postępowaniem NS i
> tym co tu piszesz, i możesz być pewny że nie
> wpłacę już żadnych pieniędzy na to fundację,
> choć zrobiłem to przy okazji rozliczania pita.
Szczerze mowiac, zalatujesz mi jednym z tych, ktorym to sie jeszcze pomaranczowe rece nie domyly po powrocie z Rodellar albo innej Sperlongi. Reasumujac albo jestes zwyklym nieodpowiedzialnym mlokosem nie widzacym nic poza czubkiem własnego nosa. A jesli liczyles na to, ze w tak krotkim okresie czasu uda sie zrobic o wiele wiecej, to chyba nie zdajesz sobie sprawy ze złożoności i objętości problemu.