Re: Meshuga E9 6c free solo - Jorgeson i Honnold

makar Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Birbag Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> -----
>
> > ... zostawiłbym debila choćbym chwilę
> wcześniej kochał go nad życie ;/
>
> Ja bym nie zostawił choć prawdopodobnie już
> więcej bym z nim nie pojechał.
> Wyboru już dokonałeś wyjeżdżając w skały
> razem z nim.
> Teraz możesz tylko pozostać człowiekiem lub
> ...
>
> A w kwestii samego przejścia nie przypadkowo
> podałem link, w którym mae-west nazywa inną
> działalność wspinaczkową głupotą.
> Obaj nazywacie głupotą coś co przekracza Wasze
> rozumienie, Wasza akceptację dopuszczalnego przez
> Was ryzyka. W ten sposób rozumując to całe
> wspinanie bezsprzecznie jest głupotą. Bo jest
> bezsensownie ryzykowna grą.
W ten sposób rozumując dowolna działalność jest szlachetna i właściwa, bo zawsze może tak być, makarze, że przekracza twoje zdolności rozumienia, choćby jak olewanie prawidłowej asekuracji, albo niewłaściwe używanie przyrządu zjazdowego: co w tym złego? Może ktoś sobie taki "sport" uprawia? Solo ma swoje "dobre praktyki" jak każda inna działalność wspinaczkowa. Chyba że ktoś po prostu planuje samobójstwo, niekoniecznie zresztą świadomie, takie przypadki się zdarzają, ludzi ed=czasem idą łoić w różnym nastroju... .
Wspinanie zakłada pokonanie trudności przy założeniu pewnej adekwatności środków. Jeśli ktoś zakłada że należy przejść V+ w taki sposób aby być ujebanym do nieprzytomności,to jest to kiepskie wspinanie, ale przecież jaka chwała na V+ sześć razy dać ze szmaty, prawda? Jak ktoś planuje życiową solówkę na drodze o której nie wie jak wygląda z niej wyjście ( nie znaczy to że musi sam to sprawdzić) to jest to głupota. Jak byś miał kursanta, pozwoliłbyś mu przeżywcować V ( on ci powie, że mu łatwiej bez wieszania asekuracji niż wieszaniem)? Czego w takim razie TY nie akceptujesz?
Oczywiście każdy może uprawiać wspinaczkę na taki sposób jaki mu odpowiada: także głupio, kiepsko technicznie, kontuzyjnie, jak kto chce.

Am I hard enough
Am I rough enough
Am I rich enough
I'm not too blind to see



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2008-11-25 08:43 przez mae-west.