ale ani rapi, ani Jedrkowi, ani mnie na poczatku nie chodzilo o dzielenie wlosa na czworo i dyskuje na temat stylu flash, os, rp czy pp w skalach. chodzi o to, ze na tej jedniej w drodze na Grenlandii (geneva diedre) pare wyciagow bylo robionych AF. rozumiem, zimny biwak, zmarniete palce, zmeczenie itp itd. trudno, takie zycie. o ile droga zrobiona byla, ale sedno sprawy jest, ze nie bylo to przejscie klasyczne. ot co, nic wiecej. i jesli mozna zrozumiec poczatkowe informacje podawane przez telefon (ze bylo wtedy troche zamieszania), to trudno wytlumaczyc 2 teksty (wsinanie.pl i goryonline), gdzie wyraznie autor stwierdza, ze zrobione bylo 3cie przejscie klasyczne, co jest czysta sciema.