Przerażające i smutne, banalne podejście dla każdego, który trochę pochodził w okolicach Moka robi się problemem. Zdawając egzamin na KK przeklinałem wkuwanie topo ale obecnie zaczynam weryfikować swoje podejście. W obecnym trendzie jeśli podejście/zejście/zjazd ze sciany nie będzie oznaczone lampkami z Leroy Merlin itp. będzie traktowane jako zamach na życie. Oglądajcie mapy, uczcie się topografii,komórki zostawcie w schronie, będzie łatwo i fajnie