OK, to "przewiązanie" rozumiem, chociaż wolę zwyczajnie osobne pętle spięte zakrętasem. Jak wyeliminuje się "single point of failure", to może i na taśmę 6mm w tym układzie patrzyłbym spokojnie, a zwłaszcza jak ta druga to 22mm :-). Ale może to moja fobia.
Natomiast bardzo często całe moje stanowisko to jedna długaśna pętla zarzucona za dobry blok. Używam do tego wyłącznie tradycyjnych rur 22mm i tutaj do zmiany mogą mnie zmusić co najwyżej jakieś naprawdę silne argumenty, ewentualnie argumenty siły.
Pozdrawiam!
Gruby