rewelacja jeden:
Mnie tam uczyli, że liny dzielą się tak:
1 pojednycze
2 podwójne:
- połówkowe
- bliźniacze
I jak dla mnie ma to sens, a kilka razy na tym forum spotkałem się myleniem tych pojęć (np. podwójna=połówkowa. A bliźniak to niby pojedyńcza?!;-))
primo - powiedz kto Cie tak uczył, że "podwójna=połówkowa" to mylenie pojęć?
drugie primo - jest lina potrójna?
trzecie primo - czy jak złożę line pojedyncza na pół i sie przywiążę i tak naprę to mam podwójną, połówkowa czy bliźniaczą?
zamiast sie zastanowić to dajesz rewelację dwa - a w zasadzie bzdurę:
natomiast połówki nie można wpinać razem (choć mnie się zdarza) ze względu na duże siły szarpnięcia
czwrte primo - kto twierdzi że nie można?
piąte primo - jak duże te siły?
reasumując - jeszcze raz - idź z Bogiem i zabierz swoje rewelacje;
dr know