>>Jak dla mnie - jakieś tam wnioski z tego wynikają
słusznie ale jakie?
z tego co pamiętam to masz teorię, że statyk nie nadaje sie do wędki, albo inaczej - dynamik jest do tego celu zdecydowanie lepszy - owszem, mozna i tak;
jak dla mnie niepotrzebnie obawiasz się jakiś mitycznych, trudnych do ustalenia sił miażdżacych Twój kregosłup w przypadku liny podwójnej nie certyfikowanej na bliźniaka;
ja na Twoim ("wspinacza o wadze 95kg") miejscu skoncentrowałbym się w pierwszej kolejności na nieprzekraczaniu masy testowej...a 95kg na jednej żyle połówki to jednak 173 procent normy jest, i to na golasa, po zaszpejeniu to myslę, że i 190% wyrobisz...ja bym w takiej sytuacji wpiął dwie sznurówki w przelot - a tak wogóle to pewnie wspinałbym sie na dwóch linach pojedynczych;
pozdr
dr know