>przydałby się choć jakiś trop
Jedyny trop jaki przychodzi mi na myśl to numery archiwalne Climbinga tak gdzieś z lat 1991-1994.
Był tam odcinek "Tech tips" z którego wynikało, że w wanty nie należy w żadnym wypadku wkładać kostek mechanicznych, bo w skrócie (i odtwarzając z pamięci) w kości mechanicznej im większa siła działająca na cięgło, tym proporcjonalnie większa siła działająca na ścianki rysy, a w zwykłych kościach ta zależność nie jest liniowa, poza tym prawdopodobieństwo wypadnięcia kostki z rozwartej pod wpływem lotu szczeliny jest większe niż frienda.
Zaznaczam, że z fizyki miałem głównie dwóje ;-)
m.b.