A ja będę zdecydowanie polecał trikamami, odkąd kupiłem to kości i haki raczej dyndają na szpejarce. Trikam dzięki 3 punktom oparcia jak sie troszkę potrenuje osadzanie siada w poziomych, pionowych, pionowych rozwierajacych i w "baranich łbach" - to te słowackie kieszonki, no super jest i tyle, frienda mam jednego - też dobry wynalazek ale trikam lepszy - lzejszy, mniejszy, tańszy
trikamy dobrze jest wczesniej troszke "obrobić" pilnikiem - plecki i nosek wtedy dużo lepiej się kleją
Wiadomość zmieniona (05-10-04 10:08)
krecik