Szalony Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Żyjesz dostatecznie długo i powinieneś
> pamiętać że do fiaska operacji odbicia
> zakładników w amerykańskiej ambasadzie w
> Teheranie ZSRR jak najbardziej "przyłożył
> rękę" zakłócając łączność amerykańskich
> sił.
Nie dysponuję dostępem do "tajnych informacji", ale wówczas
(ad Teheran) źródła zachodnie (BBC, VOA) dość zgodnie podawały,
że przyczyną rozbicia się helikoptera nie były jakieś "zakłócenia"
tylko piasek i uszkodzenie mechaniczne.
Amerykańskie "wtopy" są zresztą dość częstym i typowym zjawiskiem
i niekoniecznie wiażą się z Imperium Zła.
Gdziekolwiek pojawiała się US Army albo CIA to Amerykanie stawali się
najbardzoej znienawidzonym narodem. Gdyby to był skutek "machlojek SU"
(w co nie wierzę), to świadczyłoby to o ich genialności.
Przykładowo, w Teheranie US miał wszystko -- kontrolę nad władcą absolutnym,
nad tajna policja SAVAK i skutek ich "mądrej i oświeconej polityki" był jak ażdy widzi.
To się zresztą powtarzało wszędzie, gdzie US miało kontrolę, choćby na Kubie.
Nie pomogły ani grube miliony, ani potężna armia...
> Co do "ciężkiego helu".... Umyśle
> ścisły-odpowiedz nam na następujące
> pytanie.Czy "bzdura alternatywna" dodaje coś
> prawdziwości(zgodności ze stanem faktycznym)
> "bzdurze oficjalnej" -jaką jest wersja MAK i jej
> pochodne?....
Bzdura wykazuje sposób myślenia jej twórców, którzy za wszelką
cenę chcą mieć jakś teorię pod swoje "wierzenia".
Co do "wersji MAK" to ja, w przeciwieństwie do większości na ten temat
się wypowiadajacych, nie znam się na lotnictwie. Co więcej, wiem że szereg
katastrof lotniczych (jak choćby francuski samolot ostatnio odnaleziony)
nie ma pełnego i ostatecznego wyjaśnienia, albo uzyskuje je po bardzo
długim sledztwie. Więc nie wypowiadam się w sprawach w których nie czuję
się kompetentny.
Nie bardzo jednak rozumiem, która konkretnie teza MAK jest taką wielką bzdurą??
Natomiast kolejne tezy kręgów zbliżonych do Prezesa są co jedna to absurdalniejsza
w sposób zupełnie ewidentny (zestrzelenie, dobijanie uciekajacych z wraku, sztuczna
mgła, hel etc.).
Nie bardzo też widzę jakikolwiek sensowny MOTYW, dla jakiego Rosja miałaby
"zestrzelać" (w jakiejkolwiek formie) ten samolot. Wiadomo było od początku, że
taka katastrofa tylko wzmocni partię Prezesa, co też po tym nastąpiło. Natomiast
Prezydent nie miał w zbliżających się wyborach najmniejszych szans.
Więc owa katastrofa w sensie politycznym dała zysk tylko dla partii Prezesa.
Polska była i jest pionkiem, którym nie warto sobie zaprzątać głowy --- dobrze o tym
wiedzą tak samo władze SU, jak i US. Obie te potęgi robią i tak co chcą, a nas "rolują"
kiedy chcą. Choć skuteczność US w tym przypadku jest dużo lepsza, wszystkie kolejne
rządy i partie jedzą im z ręki i dzielnie ich wspomagają gdy tylko Biały Dom sobie
zażyczy.