RockShock Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> inż Mamoń Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> Kurwa, zaczynasz mnie wkurwiac jak Mamooth.
> Procedury to jedno, ale jak do chuja wyobrazasz
> sobie podejscie do ladowania jedynie ze
> sluchawkami na uszach i gadajacym co pare sekund
> kontrolerem. Naprawde uwazasz to za wystarczajace
> do wyladowania? Poza tym jesli nie znane sa
> procedury, to po jaki @#$%& zaczynac bylo podejscie
> do ladowania?
>
Po pierwsze przed kazdym lotem tego typu masz odprawe pilotow. Podczas odprawy omawia sie w podejscie do ladowania, lotnisko, pogode itp. Jest to rutynowa czynnosc przed kazdym lotem.
Wymien prosze z ilu zrodel piloci dostawali informacje potrzebne do ladowania? A bylo ich kilka.
O sluchawkach nic nie wspominalem. Sluchawki to sobie ty wymysliles.
> Jakbym nie wiedzial, to bym nie pisal. Wiesz moze
> jaki system byl na pokladzie Tu154, ktory
> umozliwial wykonanie takiego podejscia? Bo wg.
> Ciebie tym systemem byly sluchawki pilotow.
>
A gdzie ja to napisalem? moze cytacik?
> Tak bylo z ostrzezeniami TAWS. Ale drugi pilot
> powiedzial odchodzimy patrzac na wysokosciomierz.
> Poza tym sami piloci przed ladowaniem mowili o
> tym, ze zejda tylko do 100m - Ty nie rozumiesz, ze
> najpierw sami ustalili minima do ktorych zejda, a
> potem swiadomie (lub nieswiadomie z powodu natloku
> informacji) tego nie przerwali?
TAWS zostal zignorowany dlatego ze parametry tego lotniska nie byly w bazie danych TAWS a lotnisko nie posiadalo systemu ktoey by wspolpracowal z TAWS. Ty po prostu nie rozumiesz jak dziala ten system na lotniska nowoczesnych a jak dziala na lotniskach Smolensk. On ci sie zawsze wlaczy na litnisku typu Smolensk i to bedzie tzw False Positive. Piloci o tym wiedzieli i dlatego ignorowali sygnaly TAWS. Bo mysleli ze sa nad pasem a byli 1000 metrow od pasa dlatego ze wieza podala im zle informacje. Oni nie widzieli swiatel i postanowlili odejsc. On byli przekonani ze TAWS podaje im False Positive.
> Pierwsza komenda odchodzimy podana byla jeszcze na
> tyle wczesnie, ze w ogole by brzozek nie
> zobaczyli, wiec nie pierdol.
Oni sadzili ze sa nad pasem a nie nad brzozkami i to ci sie staram wytlumaczyc. W CAT 3 B nie widzisz nic. kompletnie nic. polegasz na informacjach z radiolatarnii, systemow naprowadajacych, instrumentach i danych z wiezy. To wszystko musi byc dokladnie skalibrowane inczaej zobaczys brzozki.
>
> Teraz to jebnales z choinki. Porownujesz
> autoladowanie nowoczesnego samolotu w Zurychu, do
> ladowania Tu154 na wpol-nieczynnym lotnisku w
> Rosji przy wykorzystaniu sluchawek do
> naprowadzania? Wyborne
>
Tak prownuje, bo po pierwsze, piloci TU wlasnie z takimi warunkami mieli do czynienia. Po drugie chcialem ci uswiadomic co widzieli przez szybe, po trzecie komendy pilotow w obu zapisach sa praktycznie takie same, a to wskazuje ze piloci TU musieli byc naprowadzani, po piate jak sobie zestawisz czas kiedy piloci w Zurichu zobaczyli pas z czasem kiedy polscy piloci zobaczyli brzozki to roznica jest minimalna. Wskazuje to na to ze Piloci TU byli naprowadzani przez wieze na brzozki. Zapis radarow i komend wydanych przez wieze dopelnilby obrazu.
> Zaiste, ciekawe jak to ma wygladac? Kontroler ma
> mowic 'troszke w prawo, troszke w lewo'? Przy
> widocznosci takiej jak na tm filmiku?
Wymien trzy rodzaje radarow zainstalowanych na lotniskach wymien role jaka pelnia na lotnisku, wymien radiolatarnie podaj jaka spelniaja role i dlaczego sa one ustawione tak a nie inaczej, dodaj do tego approach plates i bedziesz mial odpowiedz na swoje pytanie. A juz napewno znajdziesz ta odpowiedz jak bedziesz przechodzil przez egzamin an licencje pozwalajaca ci na samodzielne ladowanie na instrumentach.
Pozdrawiam serdecznie.