no to jazda dalej....
Dzieki Jacek za mile slowa , Alaska to byla wielka przygoda, tez się cieszę ze mialem szansę robić swojego pierwszego big-walla w towarzystwie Krzycha i Marcina, sa naprawde zajebiści i jako wspinacze i kumple na portalu.
Na Alasce byłem w sytuacji nieco dla mnie niewygodnej ,zwykle w gorach pojawiam się jako wspinacz, a tu od samego poczatku było jasne że mam wspinać się mniej od chlopaków bo musze znależć czas by fotografować przygodę. (Mialo to sens: bo jest to pierwsza polska wyprawa szeroko opisana w duzych mediach na swiecie , okladka w Rock and Ice + duży tekst Krzyśka, okładka w Alpinist +notka, duży artykuł w DEsnivel, zaraz będzie w Verticalu...)
Poza tym ci z Was ktorzy byli na dużej ścianie i robili nowa droge wiedza ,że prowadzenia trudnych wyciągów trwa wieki i ze tak naprawdę to nikt z takich 3 osób nie nawspina sie na maksa.
A tu jeszcze bylo tak że kazdy z nas byl napalony na prowadzenie.
Dlatego bylo tez jasne że prowadzę częśc wyciągów, choć zancznie mniej niż chlopaki ).
Mimo ze jak wiesz nie jestem w skale nowicjuszem to jednak kazdego dnia uczylem sie od chlopaków czegoś nowego i troche się nauczylem...Teraz planuje kolejne big wallowe wyjazdy.
Ale opowiadania w wywiadzie o tym jak bylo na wyprawie nie nazwałbym reklamowaniem się , jak prosza cie o wywiad to opowiadasz rózne przygody ,co później napisza to nie masz na to wpływu.
Jeżeli przygody o ktorych opowiadam są tak ciekawe ,że niektórzy uwazają je za podkolorowane lub autokreację to tylko problem tych "niektórych". A może ja staram się ważyć slowa wrecz nie opowiadam najbardziej kolorowych historii, może życie potrafi być ciekawsze niż wszystkie gawędy razem wzięte...
Poza tym nigdy przy okazji Alaski nie sugerowałem że bylo inaczej niż bylo....
Ale na boga niektorzy na tym forum chcieli by mnie odrzeć nie tylko z moich przeżyć,ale chyba w ogóle zniszczyć.
Tym wszystkim pokazuję wielkiego zamegnezjowanego fakera, bo nic innego do nich nie przemówi.
Tymczasem wielkie pozdrowienia: Jacek i Inwalida.
Apropos jedziemy we wtorek do OSpu z Mięśniakiem, może ktoś z Was chciałby dołączyć mamy dwa miejsca...
no ten mail to taka dygresja , w nastepnym będzie lepiej...
david