Z dwojga zlego, od kucia krawadki wole wieszanie sie na istniejacej.
To Ty rzniesz glupa udajac ze nie widzisz roznicy.
Zabieram tutaj swoj watly glos nie z powodu Metalicy. To jest incydent ktory byc moze bedzie mial wplyw na opinie srodowiska w przyszlosci na temat tworzenia nowych drog w Tatrach. Zauwaz, ze nie odzywam sie ani razu na temat tej drogi ani jej autorow.
Odzywam sie z powodu samego kucia (czy murowania) - a problem ten dotyczy jednak glownie skal.
I powtorze - dla mnie ktos kto kuje chwyt daje wyraz swojej swojej slabosci i braku pokory. Jak juz bardzo chce zrobic cos nowego to niech wybierze sobie inny kawalek skaly albo idzi dopakowac i wroci. Nawet po kilku latach. Wtedy pokaze jaja a nie z dlutem w dloni.
To chyba juz wszystko co chialem:-)
PS. Haczyc nie lubiłem i nie lubie.
Pozdrowienia
Warchol
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2005-09-18 22:05 przez Warchoł.