odzefos napisał(a):
>
> A kurwa taki ze gosc wrocil wieczorkeim do domu i czol sie
> fajnie, bo sie powspinal, niewazne jak, wazne ze go to
> cieszylo. Osobiscie mi to wisi jak kto sie wspina, jadac w
> skalki skupiam sie na sobie, aby z tego co robie czerpac
> satysfakcje i korzysci przebywania na powietrzu.
MASZ CHOLERNĄ RACJĘ!!! Miałam widać gorszy dzień, myślałam, że gościu obciąża ringi stojąc sobie na nich, no to ekipę zbluzgałam!
Wielkie sorry! Tego posta nie powinno tu w ogóle być!!!