kolegom którzy chcieli by wystrzelać (słusznie zresztą:))
całe to jebane złodziejstwo przypominam , ze wolny dostęp do broni palnej zaowocował by tym ze ONI mieli by ja przed NAMI a wiedząc że my możemy też ją miec strzelali by bez uprzedzenia...
a na kilka celnie rozpędzonych gramów ołowiu nie ma mocnego chyba że sie nazywasz Łoziński i kantem dłoni pociski rozwalasz:))
pozdro
kolarz