mysle, ze chodzi tu o zasade chlopa w gumofilcach, czyli bezmyslnego agresywnego gniota. a niestety taka postawadominuje w wielu kregach, co gorsza imponuje wielu ludziom.
zaczyna sie to wszystko od 1989 roku i grubej kreski, bo okazuje sie wlasnie, ze jesli spojrzymy z perspektywy czasu, to chyba jedna z najgorszych rzeczy, jakie zdecydowano w okresie ostanich 25 lat. chodzi o to ze nie sciganie (z definicji) zbrodni i przestepstw komunistycznych spowodowalo powstanie atmosfery bezprawia. przyklad moga stanowic niemcy i austria i ich rozliczenie sie z 2ga wojna swiatowa. dlatego w austrii ruchy neo-nazistowskie sa coraz bardziej popularne, co poniektorzy sa wybierani nawet do rzadu.
nie jest wazne jakiej muzyki sluchasz, natomist wazne jest jaki jest poziom inteligencji. blokersi, dresiarze i inne tego typu podle bydlo, to nic innego jak wynik bilogicznego rozmnazania sie (ze tez kurwa nie wyciekli na noge z pizdy!) choporobotnikow, czyli bojowkarzy komuny. panstwo komunistyczne utzrymywalo ta grupe, bo gdzies trzeba bylo werbowac do milicji.
to ze w polsce policja jest zupelnie nie efektywna, to tez wynik "okraglego stolu". trzeba bylo wypirdolic caly ten aparat w @#$%& i zaczac od nowa z porzadnymi ludzmi. chcialbym zobaczyc statystyki, ilu glin jest dalej na sluzbie, ktorzy nosili mundur jeszcze za jaruzela.
a jesli idzie o agresywnych gniotow, to jest to ta sama mentalnosc, co powoduje wynoszenie smieci na przystanki autobusowe, niszczenie przystankow, bezmyslne rysowanie okien w tramwajach i autobusach.
patrzac z perspektywy kraju, ktory nigdy komuny nie przezyl moge ocenic jak straszne spustoszenie spoleczne wywolal ten system. 50 lat panowania bolszewizmu napewno trzeba bedzie odkrecac calymi jeszcze pokoleniami
"Cough cough, excuse me while I wipe the spray off my face" Will Gadd