Obywatele!
Mamy prawo do obrony osobistej. Nie bójmy się dresa! To on ma się bać prawego obywatela. Nie tolerujmy chuligaństwa, złodziejstwa. Świadomie nie używam słowa bandytyzmu, bo porachunek z profesjonalnym bandytą skończy się tylko w jeden sposób; ktoś kogoś usunie. i Od tego właśnie ma być policja. Zresztą profesjonalny złodziej też wygra, ale Panowie i Panie; z ręką na sercu: kim z nas zainteresuje się profesjonalny złodziej?;-)
Wyjaśnienia:
Jestem tzw uprawnionym krakowianinem, tzn moja rodzina mieszka tu od co najmniej trzystu lat;-)
W ostatnim roku na skutek kradzieży straciłem dwa rowery niezłej klasy, wiertarkę i wysokiej jakości pistolet do klejenia na ciepło.
Wobec faktu podwędzenia mi wyżej wymienionych przedmiotów byłem całkowicie bezradny. Po prostu nie miałem do kogo strzelać.
Kupię córkom gaz, tak dla satysfakcji.
Rozpieprzę każdego, kto bez mojego wyraźnego zaproszenia przekroczy ogrodzenie mojego domu.
Bardzo lubię Kraków.
Nigdy bym nie użył takich słów na jego określenie jak Kolega Marian.
W Warszawie od 1944 roku nie mieszka już żaden warszawiak.
W Krakowie też tylko kilku nas, krakusów zostało.
River Deep Mountain High
[
www.emilfrey.subaru.pl]