extreme tech napisał(a):
> drogi marianie. nie caly hiphop to egzaltacja bycia gangsta!
> jest taka pani [
www.ursula-rucker.com] ktora mowi wrecz
> przeciwnie. jesli masz ochote i znasz troche angielski mozna z
> jej strony odtworzyc muzyke a do niej teksty. pozdrawiam. bic
> jebanych zlodzieji
Często słucham hiphopu - jednak kawałki takie jak nagrane przez
Peję&Sweet Noise czy kilka innych to zaledwie kropla w morzu. Pozostałe 99% to dekadenckie hiphopolo jebane na tych samych schematach i opierające się na właśnie takim undergroundowo-pseudogangsterskim stajlu.
Obecnie w modzie jest być przeciwko policji, władzy i jakimkolwiek autorytemom, kraść, kombinować, być dzieckiem ulicy. Jeśli nie jesteś
taki to nie robisz hiphopu, kultury ulicy - nie jesteś jednym z nich.
A chodzi oczywiście o kasę... największe stację i wytwórnie promują taki
styl bo to się dobrze sprzedaje.
I to kurwa jest przejebanie dwulicowe - bo non stop słyszę że jakiś kolejny mc "nie będzie się sprzedawał", "jest sobą" itp. a robi to za co mu kurwa płacą.
Marian Dłuto