Akurat opisany niedawno wypadek w Sokołach pokazuje, ze również samodzielny zjazd po ukończeniu drogi obarczony jest pewnym ryzykiem.. Ja uważam, że przy zachowaniu należytej staranności i postępowaniu zgodnie z procedurami po ukończeniu drogi bezpieczniejsze jest opuszczenie przez partnera, a nie samodzielny zjazd (nie mówię tu o sytuacjach, kiedy np. ze względu na tarcie nie jest to możliwe).przez jodlosz - Forum wspinaczkowe
Hej, czy w Kyparissi przybyły jakieś nowqe sektory? Z tego co kojarzę, to jednak oferta rejonu jest sporo mniejsza od Leonidio, no i poza dwoma sektorami (Babala i Watermill) to jednak lajtowe głównie wspinanie? Ja akurat byłem tylko na Watermill na jednodniowej akcji z Leonidio i tu rzeczywiście podejście jest 2minutowe, ale pod Babalę to trzeba dymać chyba całkiem sporo.. pzdr jodloszprzez jodlosz - Forum wspinaczkowe
nautilus-1507 Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Toż to Polska rzeczywistość jest. Ale przyznam, wc > zorajszy dzień był dniem dziwnych wyborów i wbicie > się w tą drogę było ukoronowaniem całości :) A swo > ją drogą wolę zapytać przed wstawkami aniżeli pote > m słyszeć po kątach, że użyłem zakazanego chwytu : > ) - wiadomo jak to w życzprzez jodlosz - Forum wspinaczkowe
robiłem dobrych parę lat temu, ale droga jest dośc logiczna, idziesz płytą jak puszcza bez rys po bokach. Natomiast historycznymi malunkami naskalnymi się nie przejmujemy; powstały zanim została poprowadzona droga. pzdr jodloszprzez jodlosz - Forum wspinaczkowe
Nikt nie ma wątpliwości ze zle się stalo. Ani Ty, ani ja nie znamy ma razie szczegółów. PHZ bierze to na klatę i deklaruje wyjaśnienie i zalatwienie sprawy do końca. Oczywiscie expert Jerry wie wszystko o realiach organizacji współczesnych duzych wypraw w K. i ok, mozna o tym podtskutowac. Mozna tez poczekac kilja dni, jak poznamy szczegoly. Ale nazywanie kogoś chujem jest przekroczeniem wszElkicprzez jodlosz - Forum wspinaczkowe
Jerry, poki sobie zza oceanu komentujesz różne rzeczy o których nie zawsze masz pojęcie, to bywa czasem nawet zabawne. Ale jak wyzywasz kogos od chujow nie znając okolicznosci sprawy, to jest to zwykłe sk..stwo. pzdr jodloszprzez jodlosz - Forum wspinaczkowe
A może jednak warto przeczytać wyjaśnienia Piotrka Tomali, ktore zreszta autor newsa uczciwje zamiescil pod swoim filmikiem? Ale mechanizm mediów społecznościowych jest bezwzgledny..udostępniamy, nie czytamy.. pzdr jodloszprzez jodlosz - Forum wspinaczkowe
DamianG Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Szkoliłem na Żubrze, gdy wydarzył się ten wypadek. > Z rozmowy, którą przeprowadziłem z partnerem wspin > aczkowym poszkodowanego (obaj Czesi) po wypadku, w > ynika, że poszkodowany zjeżdżał samodzielnie. Miał > bloker, ale nie wiadomo, czy bezpośrednią przyczyn > ą wypadku było np. złe przewiniprzez jodlosz - Forum wspinaczkowe
> > Warto zajrzeć na listę instruktorów PZA z aktua > lną licencją: > > A pędź z tą listą! dla przykładu poziom standardów > osoby z licencją: Widzisz, różnica między instruktorem PZA z licencją a innymi instruktorami jest m.in. taka, że ten pierwszy podlega pod wewnętrzne przepisy PZA i musi się stosować do odpowiednich regulaminów. Jeżeli to, co opisujesz poniżej, toprzez jodlosz - Forum wspinaczkowe
Hej, fajny literacki opis, ale.. de facto nie dowiadujemy się wiele o mozliwych przyczynach wypadku. Ciężko mi też znaleźć powiązania pomiędzy tym wypadkiem a opisanymi w artykule 'nawykami'. No i jak juz piszemy o poprawnych nawykach to na pewno nie jest takim rozwiązaniem podwójne auto z zakrecanych karabinkow przy przewiazywaniu! Za to asekuracja przez partnera juz zdecydowanie taprzez jodlosz - Forum wspinaczkowe
Michale, doceniam Twoją pasję przeszukiwania dokumentów, ale kolejny raz trafiasz kulą w płot.. warto się bardziej przyłożyć do riserczu;) > Czy tylkortd mnie wydaje się absurdalne, że komisja k > tórej głównym celem jest promowanie wspinaczki tra > dycyjnej przyjmuje wnioski ekiperskie na ubezpiecz > anie nowych dróg ? No cóż.. zadań, którymi zajmuje się Komisja Ochroprzez jodlosz - Forum wspinaczkowe
To akurat nie jest możliwe w tym konkretnym przypadku;) Warto zajrzeć na listę instruktorów PZA z aktualną licencją: pzdr jodloszprzez jodlosz - Forum wspinaczkowe
. Ale ni > ewątpliwie narciarstwo wysokogórskie raczej nie je > st hołubione, podobnie jak kwestia udostępniania t > erenów w TPN dla narciarzy, Niezależnie od głównego wątku dyskusji tu bym jednak polemizował: Samo się to nie stało.. tylko, że podobnie jak "promocja wspinaczki tradycyjnej i etyki wspinaczkowej" wymagało to nie pieniędzy, a zaangażowania wielu osób, taprzez jodlosz - Forum wspinaczkowe
Aha - tylko oryginalna wycena chyba jednak była wyższa.. no i przecież nie zrobiłeś OS - a to Twoja formacja:) Moim zdaniem polskie VI.2, zdecydowanie nie szemranka, na Franken miałoby normalne 8-. No i jak na tak krótką drogę całkiem fajne. pzdr jodloszprzez jodlosz - Forum wspinaczkowe
Ale akurat to miejsce jest chyba właśnie najbardziej siłowe na drodze, a crux techniczny jest wyżej:) Z tych dwóch wariantów to mniej siłowy (czyli łatwiejszy) jest ten lewy, oryginalny. Ale tak jak napisałem - nie wpływa to raczej na wycenę całości. pzdr jodloszprzez jodlosz - Forum wspinaczkowe
Hej, w treści newsa pojawiła się zmiana odnośnie przebiegu drogi Equiperus nobilis - nie jest dobrym pomysłem zmienianie treści newsa bez informacji o jego edycji. Zwłaszcza, że niestety ta zmiana wprowadza w błąd.. W oryginalnym newsie było: Equiperus nobilis VI.3+ (6R+ST), startuje na wprost małym przewieszeniem, przecina Ornitorhinoceros vulgaris (VI.1) i wychodzi śro dkiem przewieszeprzez jodlosz - Forum wspinaczkowe
Ale pytasz jak jest najłatwiej, czy jak powinno się iść?;) Kurtykówka to linia na tyle stara, że nie dotknęły jej współczesne dylematy - tego wolno łapać, a tego nie.. Więc idziesz po prostu jak najłatwiej - czyli bardziej z lewej, tak jak w topo. Ale idąc trochę z prawej, tak jak Kant Krzywej - też jest łatwo i wyceny to nie zmieni;) Tzn. to jest po prostu stare solidne VI+.. pzdr jodloprzez jodlosz - Forum wspinaczkowe
w sumie zamiast "Game over" bardziej pasowałoby - "Redemption":) pzdr jodloszprzez jodlosz - Forum wspinaczkowe
Tomek z łòdzką ekipą wyznacza nowe standardy gardeningu! przebiliscie nawet Skwira z dawnych czasów;) Ale na poważnie to wszystko sprowadza się do ruchu wspinaczkowego, wymienione przez Ciebie skały są w tzw. dobrych lokalizacjach, no i same są dobrej jakości - wysokie, z litą skałą. Do tego sporo drog latwych i bardzo latwych. @malaga69 - trady na Jurze to osobny problem, tak jak napisał Toprzez jodlosz - Forum wspinaczkowe
Hej, jeszcze jedna sprawa - wcześniej pisałem o zarastaniu okolic skał, ale tak naprawdę dla nas najważniejsze są same drogi,które niestety też pokrywają się roślinnościa w zastraszającym tempie. Dotyczy to zwłaszcza skał "odgrzebanych" spod mchu i ziemi. Niektóre skały, które były wyczyszczone do zera kilka lat temu, nie bardzo nadają się juz do wspinania - np. drogi w lewej części Poprzez jodlosz - Forum wspinaczkowe
Hej, to wypowiem się jako specjalista od krajobrazu;) - od razu zaznaczę, że to nie jest takie proste. Tzn. samo zarastanie Jury (ale i innych rejonów ze skałami - np. Prządki) jest dobrze udokumentowanym faktem i nie ma co z tym dyskutować. Przyczyny też są znane - zmiana charakteru gospodarki (porzucanie upraw, rezygnacja z wypasu i sukcesja roślinności, ale także celowe zalesianie). Powstałprzez jodlosz - Forum wspinaczkowe
Stałe punkty (w mojej ocenie) powi > nny być instalowane wyłącznie tam, gdzie nie ma mo > żliwości asekuracji własnej albo jest ona skrajnie > trudna. Ale o tym właśnie decyduje specyfika rejonu - jurajski wapień jest wyjątkowo wredny do asekuracji, dróg powyżej VI.1 z przyzwoitą asekuracją jest kilkadziesiąt (bliżej 20 niż 50;). Co nie oznacza, że należy je obijać. Ale 90% trudniprzez jodlosz - Forum wspinaczkowe
Ale właśnie ten wariant, który zaznaczyłeś to jest droga 19a (czyli rysa do górnego trawersu Żabiego Konia;) - chodzone "od zawsze", obecnie nieco zapomniane. A jeżeli chodzi o nazwy - to wynika z ogólnej zmiany modelu wspinaczki w rejonach skałkowych typu Jura (czyli większości rejonów w Europie;) związanej z wprowadzeniem tzw. stylu francuskiego (wyposażanie dróg w komplet stałychprzez jodlosz - Forum wspinaczkowe
Hej, jak Cię interesują jurajskie trady, to polecam taki wątek na mocno już zapomnianym forum, przygotowałem tam kilka zestawień dt. tradów na Jurze: Co do haków na Iglicy, hmm - "trochę" lat już mają. Zostawiliśmy je w celach edukacyjnych, ale na kursie zawsze się je dubluje - co polecam także pozostałym amatorom tej drogi;) pzdr jodloszprzez jodlosz - Forum wspinaczkowe
> Szacun bo nie mało pracy! Można by się skrzyknąć n > p. raz w roku na jakieś porządki i odkopać kilka s > tarych dróg. A nóż stałoby się to coroczną tradycj > ą. Takich akcji organizowanych przez instruktorów PZA było więcej, zwłaszcza pod Krakowem - np. Marcinkiewicz i Kula w Kobylanach, trochę też tradów się czyści przy okazji prac ekiperskich. Tylko że po 2-3 latach znowuprzez jodlosz - Forum wspinaczkowe
Hej, odpowiem za Damiana;) Klasyczna i Zachodni Komin to b. pouczający zestaw dla dobrego kursu, w jego drugiej fazie. Dla bardzo dobrego kursu jest jeszcze Rysa Pokutnikow. Wszystkie te drogi kilka lat temu oczyscilismy z wiekszej kruszyzny i zielska (co nie oznacza, że takowe nie występują;) W każdym razie jak tylko poziom kursantów na to pozwala, szkoląc pod Krakowem warto się na Iglicę wsprzez jodlosz - Forum wspinaczkowe
Hej, w każdym drukowanym topo jest inf. gdzie parkować, na portalu górskim też przy wiekszości rejonów podany jest parking. Niestety to co o czym pisze Szczepan staje się smutnym standardem.. pzdr jodloszprzez jodlosz - Forum wspinaczkowe
Hej, jak wiadomo nowe obicie często likwiduje/zmienia siatkę historycznych dróg - jeżeli szukasz takich informacji, to najlepszym źródłem będzie przewodnik Barana/Opozdy Skałki Podkrakowskie: . Nie mam akurat pod ręką, ale coś mi się kojarzy, że ten wariant który zaznaczyłeś był tam wrysowany. pzdr jodloszprzez jodlosz - Forum wspinaczkowe
jedno drugiego nie wyklucza - a w tym przypadku, wręcz przeciwnie, wspinacze są sojusznikami ochroniarzy pzdr jodloszprzez jodlosz - Forum wspinaczkowe
nie zgodzę się - sam fakt, że możesz się przyasekurować wyklucza przejście "na żywca" i sprowadza je do przejścia "solo". Do dyskusji jest oczywiście arsenał dopuszczalnych środków - nie jest to czarno-białe oczywiście. Dla purystów niedopuszczalne będzie użycie pętli z repsznura przy woreczku na magnezję czy chociażby obecność osób, które w razie "W" mogą zrzuciprzez jodlosz - Forum wspinaczkowe