Starość to stan umysłu, a nie ciała. Stary jesteś wtedy kiedy Ci się już nie chce, a nie wtedy kiedy już nie możesz. Darek Król zawsze mi powtarzał: "pamiętaj żeby sprężyna była napięta", taki prosty przekaz, a ma w sobie wszystko co jest potrzebne "by się chciało". Cyfra jest ważna, ale ważniejsze są emocje jakie towarzyszą poruszaniu się na granicy swoich możliwości, to dajeprzez Jacek Jurkowski - Forum wspinaczkowe
Jeżeli do asekuracji w ścianie używają jedynego "słusznego" przyrządu czyli gri gri to zjazd równoległy jest jedyną sensowną metodą. Sam miałem tą wątpliwa przyjemność zjazdów w ten sposób. Ja miałem kubek, ale mój partner nie dysponował tak "niebezpiecznym" urządzeniem i posiadał tylko gru gri .przez Jacek Jurkowski - Forum wspinaczkowe
Ciekawe, bo ja mam całkiem inaczej zapamiętaną tą historie. Na łuku w Szczecinie podczas zawodów na czas, Bartocha odpadając zerwał koszulkę z liny. Trochę straszne, trochę śmieszne było to, że nie dało się go opuścić na dół, bo z koszulki zrobiła się " buła" i zablokowała line. AM który to organizował,był sino koperkowy i po wszystkim stwierdził że " nadgorliwość jest gorsza od..przez Jacek Jurkowski - Forum wspinaczkowe
Narysowane jest 2... ale pamiętaj ze może być więcej, to tylko od twojej oceny zależy czy wyjść i zjechać czy nie. I to jest oczywista, oczywistość, bo na zalesionym żebrze będzie OK , a obok w żlebie w którym własnie zaświeciło słonce śmierć się czai. Problem zaczyna się kiedy jest narysowane więcej, a ty oceniasz ze zjazd wybrana trasa będzie OK i że faktycznie zagrożenie, tam gdzie chcesz iśćprzez Jacek Jurkowski - Forum wspinaczkowe
Każdy ma swoje zasady, ja na przykład nie mam zwyczaju dyskutowania z obcymi.Tu prawie wszyscy chowają się za pseudonimami, ale jak pisze "Kolarz", to ja dokładnie wiem kto to jest, znam człowieka z imienia i nazwiska i dla tego mogę i chcę z nim prowadzić dyskusje. "Rożnowiak" ... to jest ktoś? Bo dla mnie to pusty pseudonim. Nie rozumie dlaczego mam stawać do odpowiedzi jakprzez Jacek Jurkowski - Forum wspinaczkowe
Powtarzam raz jeszcze: Zarówno parkowanie jak i wspinanie w Rożnowie obarczone jest jedna przypadłością, nikomu to nie przeszkadza jeśli są 2 -3 auta i 4- 6 wspinaczy. Niestety obecnie bywają dni że jest to 20-30 samochodów i proporcjonalnie wspinaczy, po 30 latach wspinania w jako takiej symbiozie z miejscowymi zaczynam czuć się wrogość, chyba jednak trochę uzasadnioną. Chcemy jako miejscowe śrprzez Jacek Jurkowski - Forum wspinaczkowe
Na przestrzeni ostatnich 10 lat miałem wielokrotnie w różne miejsca podawane czynniki : palec,kolano, bark, łokieć... Zawsze jest tak samo: najpierw leczenie zachowawcze, rehabilitacja, przerwa od obciążeń. Kwestią czasu jest tylko kiedy kontuzja się odnawia.Po czynnikach jest inaczej, chodź efekty nie są od razu, na początku jest gorzej, potem tak samo jak było, aż pewnego dnia łapiesz się na typrzez Jacek Jurkowski - Forum wspinaczkowe
Rożnów, a dokładnie teren gdzie są skały jest prywatna własnością i należy brać to pod uwagę kiedy tam będziesz. Schodząc droga nad jezioro zobaczysz tablice na drzewie, która określa podstawowe reguły. Żadnego SKSu (sranie, klniecie, smiecenie) obok ludzie w domkach chcą spędzić miło czas. Parkowanie pod kościołem, zresztą mam nadzieje że w wkrótce pojawią się znaki zakazu zatrzymywania na droprzez Jacek Jurkowski - Forum wspinaczkowe
zrobione?przez Jacek Jurkowski - Wspinanie i warunki w Tatrach
"Strach zo života" sciema z tym ze to VIII, ale to juz kolejna droga R. Starucha ktora wydaje mi sie nie doceniona. A tak po za tym to ten ostatni 40m wyciag jak dla mnie jednym z najpieknieszych tarzanskich wspinów. Na Osterwie zrobilem juz duzo, ale jeszcze nie wszystko, ale sezon jeszcze sie nie konczy. Dzisaj bylismy na nowosci "Pre Jarku" IX- na Veža pod Skokom bardzoprzez Jacek Jurkowski - Wspinanie i warunki w Tatrach
"Správny čas", polecam jak na warunki slowackie droga wyjatkowo dobrze obita, a i trudnosci umiarkowane. Tego samego dnia wbilismy sie jeszcze w "Strach zo života", asekuracja rownie dobra, trudnosci na schemacie niby takie same, ale tak na prawde to przepasc, jak dla mnie to IX- minimum, kolejna sciema w wycenie, chodz droga przepiekna. Bardzo polecam "Guliver" dobrprzez Jacek Jurkowski - Wspinanie i warunki w Tatrach
żartowałeś? szkoda, bo ja myślałem ze lubisz takie klimaty :-) Gdzieś na naszej stronie zaginęły jeszcze filmiki z Misterium... tez widziałeś? klimat trochę jak z VO2, ale jako dokument OK. Mam, tylko nie wiem gdzie cos jeszcze z zeszłego roku z Łomnickiej Baszty z "Star Gate", ale to tak kręcone ze wspinania wiec żadne haloprzez Jacek Jurkowski - Wspinanie i warunki w Tatrach
a widziałeś to: JJprzez Jacek Jurkowski - Wspinanie i warunki w Tatrach
Ja nie wiem kto ma racje, instynktownie trzymam stronę Iwony, tak samo patrzę na "bycie w górach" i "wartości", i pewno na jej miejscu też czułbym się oszukany, ale biznes to biznes, umowa to umowa, a jak płace to wymagam, a czego mogę wymagać? Napisałeś :"Wzór umowy na stronie Patagonii to publiczne zobowiązanie się do świadczenia konkretnych usług" ale jakich? &qprzez Jacek Jurkowski - Forum wspinaczkowe
Cóż jak bym miał wydać tyle kasy, to chyba chciałbym wiedzieć co za to dostane, przytoczone zapisy "Umowy" sa tak ogólne że jak to przeczytasz to zauważysz że tak naprawdę do niczego nie zobowiązują: "dołożyć należytej staranności", "dołożyć wszelkich starań". Teraz punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.przez Jacek Jurkowski - Forum wspinaczkowe
Mam pytanie, bo może mi to gdzieś umknęło, jaka była umowa pomiędzy Iwoną a Ryszardem? Co miałaś otrzymać za 30tys USD i z czego to wynika?przez Jacek Jurkowski - Forum wspinaczkowe
samolot za 130 euro, my za tyle lecimy 20.02-03.03przez Jacek Jurkowski - Forum wspinaczkowe
Monika zadzwoniła do mnie, po przejściu z tym że zrobiła Rokokoko, a ja na to e... że to nie jest "prawdziwe" IX+, bo takie jest moje zdanie. Pod każdym względem Saduś, czy Metallica są drogami trudniejszymi. Rokowa o mało nie zrobiłem OS, a tamte drogi wymagały sporo pracy i mocnego sprężenia w dniu przejścia.przez Jacek Jurkowski - Forum wspinaczkowe
Monikę masz tutaj:przez Jacek Jurkowski - Forum wspinaczkowe
Niestety w tym temacie mam sporo doświadczenia: pieta, bark , zerwane ściegno w palcu, cień nadgarstka, a ostatnio łokieć. I jedno co wiem, to nie wieże żadnemu lekarzowi. Każdy jest omylny, nawet Bończar, sam tego doświadczyłem. Wypracowałem metodę polegającą na zbieraniu informacji od kilku lekarzy, i ze zdziwieniem stwierdziłem jak różne diagnozy i sposoby leczenia potrafią zaproponować. Jeśprzez Jacek Jurkowski - Forum wspinaczkowe
Drogi Panie „Cze”, a może chodzi o to że Twoja twarzo - czaszka jest nie wspinaczkowa?. Po za tym młodych może mylić Twoja mowa, używasz dziwnego języka: wysublimowany, degrengolada, pauperyzacja. Opluć Cie „Panem” samo się nasuwaprzez Jacek Jurkowski - Forum wspinaczkowe
Robaczku, a ty byś nie chciał osobiście poznać kogoś kto ci od Buców wymyśla? Szczególnie że ja tylko poparłem jego własny pomysł o zaprzestaniu wizyt w Rożnowie. Ciekawe jest to ze Kolo nic nie zrobił dla tego rejonu, no może po za paroma kupami w krzonie. Nie ma pojęcia o relacjach z właścicielem terenu. Wydaje przewodnik mając w dupie jaki może mieć to skutek dla obecności wspinaczy w tym rejoprzez Jacek Jurkowski - Forum wspinaczkowe
Nawet nie wiesz jak nie moge sie doczekac naszego spodkania w Rożnowie.przez Jacek Jurkowski - Forum wspinaczkowe
No nareszcie coś mądrego napisałeś - "nie przyjeżdżać tam" dobra rada... weź sobie ją do sercaprzez Jacek Jurkowski - Forum wspinaczkowe
Toma tobie dziewczynka płatki róży pod stopy bedzie sypała jak sie w Rożnowie zjawisz. A tak przy okazji to drogi pozalewne, asfalt podmyty, nie łatwo bedzie w te skały dojechać.przez Jacek Jurkowski - Forum wspinaczkowe
O, Jądro Ciemności, ja nie potrafie tam dotrzeć... chyba za małe te brzoskwinkiprzez Jacek Jurkowski - Forum wspinaczkowe
o kur...wa tak to jest z nieslubnymi synami, przyznaj sie tylko do ojcostwa, a od razu prezentów sie zachciewa.przez Jacek Jurkowski - Forum wspinaczkowe
Zasze miałem wstręt do owoców brzoskwinka? bananek? po za tym wielkość ma dla mnie znaczenie :-)przez Jacek Jurkowski - Forum wspinaczkowe
Jajuniu, pasujesz mi do tej "twojej" cipki i dupy, wiec wszystko OK.przez Jacek Jurkowski - Forum wspinaczkowe