Iluminator... synu mój, razem tymi widłami bedziemy dzurawić krakowsko-tarnowskie koła w samochodach pod "naszym sklepem".przez Jacek Jurkowski - Forum wspinaczkowe
Topo było, teraz nie ma i nie bedzie. Staramy sie ograniczyć zainteresowanie tym rejonem jak można.Tyle pieknych skał w tym kraju np. dolina cipinki, czy tez jakas dupa... i wszedzie piekne topo. A ty niecnota zwany Iluminatorem ladnie tak cudze dawać? a prawa autorkie?przez Jacek Jurkowski - Forum wspinaczkowe
A czy mur cmentarny jest sztuczną ścianą? W tamtych czasach (1987) tak „To” traktowaliśmy. W Gliwicach pierwszy raz byłem kilka lat później i sam pomagałem kręcić drewniane chwyty. Wtedy tylko „Bogowie” Jaca i Kuchar mogli kuć w tynku „wpuszczane” drogi.przez Jacek Jurkowski - Forum wspinaczkowe
Robiłeś? Mnie odwagi brakło. Na tym wyjeździe tylko Darek Ziomka z Sebastianem Kostkiewiczem na Mordor poszli i mówili że lód to pikuś w porównaniu z polami śniegu ponad nim. Pamiętam że zastanawialiśmy się patrząc na znajdującego się obok "supervisora", jak strasznie musi człowiekowi życie zbrzydnąć by się w cos takiego wbijać, a ta nowość to jeszcze wyżej poprzeczka postawiona... szaprzez Jacek Jurkowski - Forum wspinaczkowe
Oczywiście masz racje VIII-, albo raczej VII+ w porównaniu do innych wycen.przez Jacek Jurkowski - Forum wspinaczkowe
Tak OS, ale nie znaleźliśmy trudności ostatniego wyciągu (strasznie wydumany), zgodnie ze schematem 20m do góry: spit, haczyk, spit , haczyk i tu się kończy zgodność opisu. Dalej albo 10m trawersu bez asekuracji w poziomie w lewo i do góry, (w tym wypadku chyba trzeba by było po trawersie jedną żyłę liny odrzucić bo przełamanie okrutne) albo wprost do góry w teren który wyglądał na „trudne” 7+, wprzez Jacek Jurkowski - Wspinanie i warunki w Tatrach
Mam pytanie czy może posiada ktoś wiedze na temat klasycznych przejść na Łomnicy: Cierny pilier, Staruch Medvec, Arnoldov variant v platni, Šokuj opicu?(chodzi mi o praktyczne uwagi z przejścia) Słowackie schematy są do bani i nie aktualne ciężko cos znaleźć, wczoraj robiliśmy Patagonskie leto i tez schemat odbiega od rzeczywistości, brakuje wrysowanych spitów, a ostatni wyciąg to już zupełna ścprzez Jacek Jurkowski - Wspinanie i warunki w Tatrach
Szykowałem sie do zabiegu, który miał zapobiec ciągłemu podwichaniu sie barku który mi raz wypadł w skałach., Niestety żaden chirurg nie był mi wstanie zapewnić pełnej ruchomości w stawie, dla wspinacza jest to wyrok, taki sam jak wypadający bark. Długa rehabilitacja której najważniejszym elementem była elektro stymulacja, a dokładnie rodzaj prądów potocznie zwany "rodyjska stymulacja"przez Jacek Jurkowski - Forum wspinaczkowe
O jak miło, a za co dokładnie taka nominacja? Bo powodów wiele, a wygraną mam ponoć pewną , chciałbym wiedzieć jeżeli oczywiście mogę. Stokrot z łaski swojej powiedz jak się nazywasz, będzie naprawdę miło jak się w realu spotkamy.przez Jacek Jurkowski - Hyde Park
„Czyżby hordy przyjezdnych wspinaczy, którym udało się tam dotrzeć mimo braku topo robiły taki syf? Przez obcych zagrożone jest wspinanie w tym miejscu?”. Taka jest rzeczywistość i rozumie właściciela, jak pod jego domem przy drodze stoi sznur 10 samochodów, a w skałach gwarno i tłoczno to każdemu na jego miejscu by się „gotowało”, bo to wszystko bez jego zgody. Po 20 latach wspinania w Rożnowieprzez Jacek Jurkowski - Forum wspinaczkowe
Jak myślisz dlaczego Topo nie jest dostępne? Może mamy jakie powody by je zrobić nie dostępnym dla wszystkich. Jak ktoś ma ochotę to niech się napnie i zrobi Topo. Nasz, mój cel jest prosty, jak najbardziej utrudnić i ograniczyć dostęp do tych skał. Co do obijania za pieniądze PZA to zgłaszam protest by jakiś tam „siwy” człowiek obijał nie swoje drogi na nowo. Dlaczego? Bo kute? Wystarczy? Po zaprzez Jacek Jurkowski - Forum wspinaczkowe
Kurcze, kamienie nie były numerowane, wiec jak mam je z powrotem poukładać?przez Jacek Jurkowski - Forum wspinaczkowe
Szalony, przecież ja żadnej drogi nie zniszczę, wręcz przeciwnie, przywrócę je do stanu naturalnego, dalej da się je poprowadzić, chodź poprzeczka będzie ustawiona dużo wyżej. Pamiętasz co powiedziałeś: „Szczęście daje nie tyle poprowadzenie trudnej drogi, ile zgrzytanie zębów rywali....” Od dzisiaj tego się trzymam. To co zrobię w Rożnowie traktuje jako swoja prywatna „Misje”, wprawdzie nieprzez Jacek Jurkowski - Forum wspinaczkowe
Już za późno, słowo się rzekło, a ja nie należę do tych co z „mordy robią cholewę” , a i rejon „moralno-ekologiczny” na południu się przyda. Wiele się w nim nie będę wspinał, no, ale tyle jest wspaniałego wspinania w Europie.przez Jacek Jurkowski - Forum wspinaczkowe
Niestety wiatr odnowy nadchodzi.przez Jacek Jurkowski - Forum wspinaczkowe
Nie doceniasz mnie, 25 lat w Rożnowie. Asekuracje wymienialiśmy na „nową” a „stare ringi” te oporne, agregat prądotwórczy i szlifierka kątowa. Jest jeszcze inny pomysł, ale dopiero jak będę w Rożnowie to go przetestuje. Co do kutych chwytów, to moja ulubiona Sika 720 rozrabiana żywicą epoksydową i domieszką miejscowego pyłu. W Rożnowie nie tylko kułem, lepiłem też.przez Jacek Jurkowski - Forum wspinaczkowe
Wiem że nie masz czasu czytać ,ale w innym wątku złożyłem pewna deklaracje, która zamyka ten temat przynajmniej w odniesieniu do mnie. „List Siwego otworzył mi oczy: tak źle robie, Rożnów to piękne piaskowcowe skały i nie ma to znaczenia że są starym kamieniołomem, wymagają odpowiedniego traktowania. Jak przystało na rodzaj skały, zasady też muszą być właściwe. W związku z tym : 1.Zalepięprzez Jacek Jurkowski - Forum wspinaczkowe
Doktore,jak byś się wiecej wspinał na Mnichu, a nie walił tyle w klawiaturę to byś wiedział że chodzi o dwie różne drogi.przez Jacek Jurkowski - Forum wspinaczkowe
Czytam i oczom nie wierze, „Dzień Świra” i „Dzień Świstaka” razem wzięte to nic w porównaniu z tym forum. „Moja racja jest najmojsza”, nowy jestem w tym „Waszym Matrix” , ale do rzeczy. List Siwego otworzył mi oczy: tak źle robie, Rożnów to piękne piaskowcowe skały i nie ma to znaczenia że są starym kamieniołomem, wymagają odpowiedniego traktowania. Jak przystało na rodzaj skały, zasady też mprzez Jacek Jurkowski - Forum wspinaczkowe
Wolność czasem polega na tym że ktoś mój mur wysmaruje, czy mi się to podoba? Nie , ale wole to niż zbliżać się do wizji „Rok 1984” Orwella . Czy są granice wolności? oczywiście że tak, ale dlaczego to akurat Ty masz mi je ustalać? Moja granica wolności w kuciu przebiega tam gdzie zaczynają się naturalne skały, wydaje się to logiczne, ale tylko dla mnie. Masz inne zdanie szanuje to, ale dlaczprzez Jacek Jurkowski - Forum wspinaczkowe
Jakie wyważenie , chyba nie lubisz jak ktoś ma inne zdanieprzez Jacek Jurkowski - Forum wspinaczkowe
Doktore,oczywiści była to tylko nieudana próba metafory z mojej strony, chodziło mi o to że „Krzysiek” (którego może i znam, ale nie wiem że to On bo może tak wtedy bym nie napisał)tak bardzo zacieczewia się w swoich racjach, że kto wie co by mógł zrobić gdyby dopadł takiego „złoczyńcę etycznego” w swoje ręce. Różnic miedzy nami jest taka że ja wam nie bronie mieć własnego zdania w tej sprawie,przez Jacek Jurkowski - Forum wspinaczkowe
„mae-west”, mam nadzieje że całe moje życie wspinaczkowe pokazuje że Twoje myślenie jest moim. Wielu dróg nie poprowadziłem i nigdy mi do głowy nie przyszło nic podkuwać. W Rożnowie są miejsca - drogi które mnie nie puszczają ale dają „szanse” nie dotykam (np. projekt Śiwego). „Rozumiem to uczucie, ale myślę, że przekazujesz im fałszywe wartości”- po pierwsze jakoś tak się składa że ludzie wspprzez Jacek Jurkowski - Forum wspinaczkowe
"Jest wiele rejonów gdzie były kamieniołom jest rezerwatem przyrody, a nawet jak nie jest to traktuje się go jak skały." Wiec gdzie? "Biedactwa... Może niech ci młodzi się nauczą (zamiast pracy dłutem), że w skały można pojechać autobusem albo pociągiem". Gdzie? Bo chyba nie pod Kraków. "Biedny obrażalski pieprzy o anonimowym atakowaniu... A co to zmienia? W końcu toprzez Jacek Jurkowski - Forum wspinaczkowe
Demoralizuje... jeżeli tylko w ten sposób to jest OK :-). Wiesz dobrze jaka jest idea tego kucia, jak widzę radość w oczach młodych dla których są to jedyne dostępne skały, że zrobili kolejną trudniejszą droge, mam gdzieś te wszystkie etyczne wywody. Ciekawe, a prace wykopaliskowo - odkrywkowe które trwają w Rożnowie też są złe?przez Jacek Jurkowski - Forum wspinaczkowe
Kolarz ja sie porawiłem, dużo nad sobą i skałą pracuje, ale jak w promienu ramion mam tylko gładki piaskowiec, a z narzedzi tylko wiertarke i dłuto... w ten sposób cieżko zostać Michałem. Na razie tylko Bucem zostałem, może to też jakiś artysta?przez Jacek Jurkowski - Forum wspinaczkowe
Wróciłem do domu i co widzę, oczywiście znowu opluwają mnie jakieś bezimienne kmioty, naprawdę nie macie na tyle jaj by bluzgając na kogoś podpisać się z imienia i nazwiska? Po co? Bo tak wypada i tchórzostwem jest atakowanie z ukrycia, a może boi się jeden z drugim że okaże się iż jego nazwisko nic nie mówi w środowisku wspinaczkowym i jedyne osiągnięciem w tej dziedzinie jest bicie piany na tymprzez Jacek Jurkowski - Forum wspinaczkowe
Odpowiem ci po naszemu ćwoku jeden: twoje szczęście że jesteś tylko "panda" a nie wspinacz z imienia i nazwiska, bo jak się spotkamy w Rożnowie to nawet nie będę wiedział że za BUCA to właśnie tobie mordę powinienem obić, ale nic się nie martw zamierzamy w tym roku postawić szlaban i „obcych” nie wpuszczać do kamieniołomu. Właściciel tego kamieniołomu ma wiele uwag do nas, ale jakoś oprzez Jacek Jurkowski - Forum wspinaczkowe
Co do Rożnowa to już mi się nie chce po raz kolejny tłumaczyć, że to sztuczna ściana tyle że na wolnym powietrzu. 95% chwytów i formacji zostały stworzone ręką niemieckich inżynierów podczas eksploatacji pięknego Przełomu Dunajca przekształcając go w kamieniołom. (Nawet zjazdowa Turnia jest blokiem odstrzelonym od muru). Wiec co? Chodzi wam o to że nie wolno mi tworzyć dróg w KAMIENIOŁOMIE? Dobrprzez Jacek Jurkowski - Forum wspinaczkowe
Te Panda, chyba nie wdziałeś co zrobiłem ze "skokiem w bok", cała puszka piany mi poszła, no i do tego wiaderko zaprawy. A co do kanciku nazywa sie "Pan Frau" fajne VI2 mi wyszło, a tak było by to 8 metrowe VI chofnacie którego nikt z osób bywających w Rożnowie by się nawet nie dotknął. Zreszta po co ja się tłumacze, kułem i kuć będę (ostatnio 5 dróg ułatwiłem lub wykułem w cprzez Jacek Jurkowski - Forum wspinaczkowe