mogę się podpisać pod wszystkim co napisał Apache. Jeszcze a propos wrażenia, jakoby zjawisko pierwszej bezpiecznej było popularne/niepopularne: ludzie nie stosują pierwszej bezpiecznej, to nie robią tego nie dlatego, że ich system wartości im na to nie pozwala (nie uznają tego), tylko dlatego, że: nie chce im się, nie widzą potrzeby w danym miejscu (bo łatwo), nie mają kijka, no a początkujące osoby nie wiedzą jak, czy nawet nie wiedzą, że tak można. W sumie do kupy uważam, że to większość:)