w-jan. Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Była jeszcze jedna polska próba na Desmaisonie na
> Jorassach.
> Zimą (w lutym) 1981 byłem tam wspólnie z Krzyśkiem
> Czarneckim (Sudecki KW).
> Urobiliśmy niewiele, zaledwie 3 wyciągi (ok. 100 m
> ). Wchodziliśmy w miejscu
> "gdzie skały schodzą najniżej". Wycofaliśmy się z
> powodu załamania pogody.
> Pod ścianę podchodziliśmy z Chamonix. Spakowani by
> liśmy na 10 dni.
> Jeśli chodzi o zimę 1980 to zespół Kostek, Małolat
> , Jasiu Wolf i Tadek Karolczak
> nie był na Desmaisone, ale na Całunie. Ich wyjście
> również zakończyło się wycofem.
> -władek-
Rozmawiałem telefonicznie z T.Karolczakiem.Byli na Desmaisonie.Nie pamięta dokładnie czy to było w 1980 czy 1981 roku.Wycofali się bo zdarzył się nietypowy wypadek.Kostkowi Miodowiczowi przy małpowaniu urwała się pętla i zawisł głowa w dól z ciężkim plecakiem.Zaczął się dusić i tylko błyskawiczna pomoc partnerów (T.Karolczaka przede wszystkim) uratowała mu życie