Wydawało się, że po prerafaelitach już nic Was nie zaskoczy... :-)
Pozostaje mieć nadzieję, że komizm tego tekstu jest zamierzonym działaniem dywersyjnym, mającym na celu realizację nadziei purystów na powstrzymanie fali korpo - wspinu.
Co zaś do kuca... nie ma, niestety, żeńskiego odpowiednika, ale siedząc w kucki i wsłuchując się w głosy natury, z estetyczną uprzężą odpinaną lub też bez niej, zaproponowałabym kuckę.
Księżniczka.
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
Inveniam viam aut faciam