05 sty 2017 - 15:39:38
|
Zarejestrowany: 14 lat temu
Posty: 169 |
|
Andrzeju,
"Natomiast ty ją po prostu skopiowałeś jakby była Twoja."
Co masz na myśli? Czy Adam gdzieś skopiował Twoją listę? Pytam poważnie, bo nic mi o tym nie jest wiadomo, a odnośnie listy w mojej części sprawozdania, to już wytłumaczyłem, skąd ona pochodzi.
"W necie nigdzie nie było pełnej listy szczytów i przełęczy w Głównej Grani Tatr Wysokich, poza właśnie moją, zamieszczoną na mojej stronie."
Podejmując decyzję by ją opublikować skazałeś się automatycznie na niebanalny problem "kradzieży intelektualnej". Jeśli myślisz, że teraz już nikt nigdy nie umieści podobnej listy w sieci bez podania Twojej strony jako źródła, bo Ty byłeś "pierwszy", to raczej się mylisz.
To wiedza ogólnodostępna poza kilkoma wyjątkami:
- wprowadzonymi przez Ciebie nowymi nazwami (9/384)
- zmierzonymi przez Ciebie wysokościami (brak danych)
Przypominam po raz kolejny, że świat poza Internetem istnieje i wprowadzenie jakiejś ogólnodostępnej wiedzy do świata wirtualnego nie jest tożsamym z uzyskaniem praw autorskich do tejże wiedzy.
Rozumiem, że w ogólności to może wkurzać. Szczególnie, jeśli w konkretnym przypadku autor ma głębokie poczucie, że ktoś nie dotarł do źródeł pierwotnych, tylko "na skróty" ściąga coś od niego, oczywiście o tym nawet nie wspominając. Nie ma na to jednak dobrego rozwiązania i sam często z tym problemem muszę się borykać.
Pozdrawiam
Grzegorz
Nie możesz pisać w tym wątku ponieważ został on zamknięty