Miałem z 2 lata temu, parę zasad podstawowych i nie mam już z tym problemu:
- rest tymczasowy
- rozgrzewka przed wspinaniem aby podnieść temperaturę ciała szczególnie zimą jak na boulderowni jest zimno (chyba najważniejsze)
- rozciąganie po wspinaniu (druga najważniejsza rzecz)
- ćwiczenia z sztangietką (znajdziesz w necie)
- puszka flexitu (zjadłem jedną - może pomogło, może nie)