gl Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> > Wydaje mi
> > się, że najważniejsze jest, żebyśmy się
> > cały czas tam wspinali -
> może masz i rację, ale ja uważam, iż piękne
> jest to, że człowiek ten ma pasję, w której
> się samorealizuję,
> więc powinno się sterować w kierunku
> umieszczenia tego entuzjasty w stosownej
> przestrzeni formalnej:
> [
niematerialne.nid.pl]
> lne/Krajowa_inwentaryzacja/Krajowa_lista_NDK/
Zapewne stałoby się tak, gdyby tylko wiceprezesem PZA został ekspert od sztuki nowoczesnej. Wówczas, na podstawie jego ekspertyzy, pan Rysio zostałby ogłoszony czołowym polskim przedstawicielem ekspresjonizmu fekalnego, istnym Nikiforem ekskrementalnej ponowoczesności. Wspinacze, rejestrowani elektronicznie, musieliby płacić tantiemy dla ZAIKS.
> a moja wypocinowypowiedź jest w 100% serio.
Moja jest w 100% żartem, zabarwionym tradycyjną w naszym środowisku szyderą.
Dla wtajemniczonych - podobny żart miał już miejsce przed zebraniem delegatów na zjazd PZA; osoba wysyłająca zaproszenia została poproszona, by do delegatów z KW Warszawa kierować je tylko w ostateczności. A najśmieszniejsze, że go nie zrozumiała:-)