Blondas Napisał(a):
-------------------------------------------------------
>
> Rozumiem, że jak na egzaminach w szkole/na
> studiach miałaś ściągi pod spódnicą bo
> chciałaś oszukiwać ale nie skorzystałaś to
> jesteś czysta i zdałaś uczciwie?
Tak, uznałabym, że zdałam uczciwie. Tyle że wspinanie to nie egzamin, możemy obejść się bez komisji, ocen, kluczy....
Swoją drogą: dobrymi chęciami, mawiają, wybrukowane jest chrześcijańskie piekło. A co się dzieje ze złymi chęciami?
Ależ wy wszyscy spięci jesteście i poważni... Skłaniam się ku tezie, iż lepsza nierozsądna nawet wesołość, niż pryncypialna powaga i napuszoność.
Księżniczka.
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
Inveniam viam aut faciam