zosinski Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Czy ten przykład, który podajesz jest na terenie
> zupełnie otwartym, czy zamykanym na noc i
> ogrodzonym, ze strażnikiem? Czy wejście jest tam
> za darmo?
>
jest to obiekt na zewnątrz, zadaszony, który stoi w Arco. Jest ogrodzony, wejscie jest płatne, ale bulder jest tylko cząstka całego kompleksu wspinaczkowego.
> Nie chodzi o budowę kolejnego centrum
> wspinaczkowego, bo takie we Wrocławiu są. Są
> tam też organizowane zawody.
>
> Rozwiązanie, które proponujesz wymaga:
> - ochrony
wymaga ochrony tak samo, jak to co chcecie postawić i to jescze za publiczne pieniądze
> - kogoś kto tym zarządza, choćby po to żeby
> przekręcić chwyty, dokręcić je
a po co? skoro są centra wspinaczkowe to sa wspinacze, jak sa wspinacze to jest kw, które raz do roku w ramach dobrej współprcay z miastem mogą zrobic to za free.
> - zadaszenia (chociaż może to akurat nie, nie
> jest pewien jak z odpornością takiego panelu na
> czynniki atmosferyczne)
>
zadaszenie to absolutny oblig, bo mozna korzystać przez większość roku a nie wtedy kiedy jest ciepło i nie pada.
> Dwie pierwsze kwestie wymagają stałego
> finansowania. Drugie tyle, albo i więcej, co
> budowa. No i potrzebne jest znalezienie zarządcy.
nie wymaga, ale to juz napisałem wyżej.
> Nie ma co w tym kierunku iść, bo od tego są
> bardzo fajne, istniejące we Wrocławiu centra
> wspinaczkowe.
tyle że obiekt na zewnątrz, za darmo byłby fajną alternatywą dla centr wspinaczkowych, gdzie w ładną pogodę aż nie chce się wchodzić.
dla mnie lobbujesz coś co nie ma sensu, zostanie wybecelowane kupa państwowej kasy, na cos co jest gówniane i nie przemyślane, a do tego dla nikogo.
no chyba że jesteś mocno powiązany z producentem tego gniota. to juz inna bajka.
pozdrawiam
p.s. wspinasz się?