z odpowiedzi Gołąba jasno wynika, że bagatelizuje sprawę aby wyjść z tego z twarzą a fakt pozostaje faktem - zostawił Adama i nie interesował się tym, co się z nim dzieje! W świetle tego wydarzenia jego wypowiedź dla rmf24.pl jest zwykłym frazesem! Zupełnie inaczej by to wyglądało gdyby otwarcie przyznał: tak, dałem ciała na Gaszu, zostawiłem Bieleckiego bo nie sądziłem, że sprawa wygląda poważnie (czy coś w tym sensie), a tak to wyszło, że Gołąb jest po prostu hipokrytą - inna moralność w życiu a inna na użytek mediów.
.............................................