wbrew życzeniom niektórych z Was, to co dzieje się na forum nie jest li tylko "nawoływanie o przyzwoitość w górach" a, niestety, ordynarną nagonką i polowaniem na czarownice.
anjog ma całkowitą rację pisząc, że: "Mozna odnieść wrażenie że to forum przestało służyć wspinaczom, a zaczęło słuzyć tylko do bezpardonowych ataków na wspinaczy - takich jak Adam Bielecki." oraz: "Uważam że to forum zdegenerowało się. Zostało opanowane przez grupę agresywnych osób które po Golden Lunacy szukają kolejnej osoby która można zniszczyć."
Te Wasze autorytety, na które niektórzy się powołują, mają gęby pełne frazesów, lansują się w mediach jacy to oni są super etyczni, jak to w ich czasach dbałość o partnera była priorytetem a w rzeczywistości przypadki z ich życia całkowicie temu przeczą!
Przykłady? Proszę bardzo: [
wspinanie.pl]
[
wspinanie.pl]
Są zwykłymi tchórzami bojącymi się stanąć twarzą w twarz z tymi, których oczerniają! Bielecki w wywiadzie dla Newsweeka [
wiadomosci.onet.pl] mówi:"Pan Pawlikowski jest z Zakopanego, skąd pochodził Maciek Berbeka. Właśnie z Zakopanego jest najwięcej ataków na mnie. Zaproponowałem: przyjadę, opowiem, jak było, to może być otwarte spotkanie, prelekcja, stanę twarzą w twarz z tymi, którzy stawiają mi zarzuty. Odmówiono. To jest dla mnie bolesne."
.............................................