astrodog Napisał(a):
> Różnica w budowie liny dynamicznej i statycznej
> wskazuje na mnie.
> Astro 1 : 0 Komi ;)
Nie bardzo, bo ja się w pełni zgadzam z tym, co tam napisano o różnicach w budowie. Ale to nie zmienia faktu, że nadal kluczowy jest materiał. Budowa to już tylko dodatkowa optymalizacja. Powtarzam, lina zbudowana tak, jak statyk, ale z nylonu, nadal ma pewne własności dynamiczne, zaś zbudowana tak, jak dynamik, ale z hipotetycznych włókien o zerowej elastyczności, będzie statyczna jak łańcuch.
Jest jeszcze jeden mechanizm, o którym nie pisaliśmy - mocno skręcona lina jest w pewnym sensie maszyną prostą: pozwala przy tej samej sile, działającej makroskopowo na całą linę, uzyskać znacznie większe naprężenie (i zarazem rozciągnięcie) włókien, niż w sytuacji, gdyby włókna były proste. Z tych samych powodów, chcąc odsączyć szmatę nie ciągniesz za jej końce, tylko wykręcasz, a najlepiej i jedno i drugie naraz.
Wspomniana "maszyna prosta" sprawia, że suma naprężeń poszczególnych włókien w linie skręconej jest znacząco większa, niż siła makroskopowa rozciągająca linę. Nie ma w tym paradoksu, bo owe naprężenia są skierowane pod pewnym kątem do osi liny - suma ich składowych osiowych musi być równa sile rozciągania liny, ale dochodzą jeszcze składowe poprzeczne, tym większe, im większe skręcenie (helikoidalność) włókien.