25 kwi 2012 - 13:40:26
|
Zarejestrowany: 16 lat temu
Posty: 6 341 |
|
dr know Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> >Bo co z tego, że lina ma wytrzymałość x,
> skoro zaraz po locie przez 20 minut ma
> wytrzymałość x/4?
> nie chodzi o spadek wytrzymałości!
Pewnyś? IMHO o spadek wytrzymałości też chodzi.
Krótko po locie lina ma charakterystykę przesuniętą w stronę statyka, więc jeśli nie czekając na automagiczną relaksację zaczniesz się wspinać i walniesz dwójkę, to przekroczenie siły granicznej może być tylko jednym ze skutków, i to wcale nie takim najgorszym - może dojść nawet do zerwania liny.
Za sprawą wzrostu działających sił, zmienia się też wytrzymałość na przecinanie ostrymi krawędziami, więc byle kancik może dopomóc w demolce, podczas, gdy "zrelaksowana" lina tylko by sobie na nim zszargała oplot.
Kilkukrotne latanie bez relaksu jest ogólnie złe dla liny - łącznym skutkiem będzie nieodwracalna utrata własności dynamicznych oblatanego kawałka, a zatem również obniżenie trwałości i wytrzymałości w stosunku do takich samych lotów rozseparowanych w czasie.
Nie możesz pisać w tym wątku ponieważ został on zamknięty