24 kwi 2012 - 15:25:06
|
Zarejestrowany: 21 lat temu
Posty: 2 283 |
|
dr know Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> "Co ciekawe po zbadaniu okazało się iż liny nie
> zostały przecięte na ostrej krawędzi, a wypadek
> nastąpił prawdopodobnie w wyniku zbyt dużej
> ilości lotów prowadzącego"
Ja jeszcze raz przypomnę, iż to tylko słyszałem i to z drugiej ręki.
Może wersja z przecięciem była wykluczona, ponieważ gościu latał znad jakiegoś daszku ( i np ekspres wisiał w lufie). Nie wiem też jaki był stan tej liny - czy np nie obsikał jej nadmiernie lub uszkodził w inny dobry sposób.
W pierwszym momencie pomyślałem, iż przecięcie na krawędzi to najbardziej prawdopodobna wersja wypadku (lub nawet dodatkowe połączenie z ekspresem o nieodpowiedniej długości).
I jeszcze a pro pos wytrzymałości na krawędzi:
Mam u siebie na kompie raport badania różnego typu lin podczas upadku z dachu płaskiego (sprzęt BHP). Nawet 16mm liny poliamidowe strzelają bez problemu jeżeli są przyczepione na sztywno i to na każdego typu krawędzi - z belki drewnianej, stalowej, betonowej.
Pozdrawiam
Marek
Nie możesz pisać w tym wątku ponieważ został on zamknięty