raf Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Andrzeju
> Według mojej wiedzy
> a miałem okazję rozmawiac o róznych sprawach
> przy okazji celebry 150 lat istnienia firmy
> fabryka w Rumunii produkuje ciuchy
> Liny robią od zawsze w Szwajcarze
>
> Pozwól że zacytuję sam siebie z tekstu o
> 15o-leciu firmy:
> "Warto podkreślić, że tak jak przed 150. laty
> Szwajcarzy wciąż produkują liny w samym sercu
> kantonu Aargau (główna siedziba firmy znajduje
> się od 1992 roku w Seon). Obecnie 26
> specjalistów produkuje tu prawie 7 tysięcy
> kilometrów lin rocznie, a fabryka Mammuta
> znajduje się dosłownie kilka kilometrów od
> miejsca gdzie Kasper Tanner rozpoczynał swoją
> produkcję."
Darek, napisał to już powyżej i mnie to cieszy. Miałem takie wrażenie, jak kupowałem linę, że mówili, że towar przyjdzie z Rumunii za jakiś czas.
Ale to dobra wiadomość. A tak na marginesie to mam na stanie jeszcze linę Mammuta, którą przywiozłem na kobiecą wyprawę Wandy na Cerro Torre w 1987 roku. Nie wspinam sie już na niej, ale jej stan wizualny jest bdb.
AM