Re: Więcej wspinania w rejonie Smolenia... - Pytania do autora obicia

A mnie krew mnie zalewa jak czytam takie opinie, zwłaszcza z ust osoby która ubezpiecza drogi. Jak obijasz drogę VI-tkową to ma być bezpiecznie dla kogoś kto robi VI max (sic!) bo dla zawodnika o 5 poziomów lepszego pewnie mogłoby nie być tam ringów wcale, wiec poziom wspinaczkowy Birbaga ma sie nijak do rzeczy. Gratuluję Ci ze byłeś na Słowacji, jak jeszcze w pare miejsc pojedziesz to moze nabierzesz własciwego dystansu do tego czym sie zajmujesz. Nie może być tak, że ktos decydujac sie na wspinaczke na kompletnie ubezpieczonej drodze (a tak przeciez informuje topo) staje w miejscu w którym lot skonczy sie cięzkim wypadkiem. Nie na sportowo, kompletnie ubezpieczonej drodze! Zupelnie czym innym jest sytuacja w której ŚWIADOMIE uderzasz na drogę pisakowcową, na własnej protekcji etc, wszyscy rozumiemy o co chodzi. Albo napiszcie wielkimi czerwonymi literami w opisie rejonu ze dla bezpieczenstwa potrzebny jest oprócz peczka ekspresów zestaw kości i 5 srednich camów. Tak bedzie przynajmniej fair.

wspinaczkowa popierdułka
kierownik


SEMTEX Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Nie ma jednego dobrego obicia dla drogi. Jest, ale
> faluje i nigdy nie jest do niej przypisana. Ile
> ludzi tyle opini. Dziwi mnie że koleś który
> robi VI.5 na max ma rozwolnienie na VI. Jak
> patrzę na dzisiejsze wspinanie a mam 34 lata i
> wspinam się od 18 lat to mnie krew zalewa,
> patrząc na dzisiejszych "wspinaczy" ehh nie
> będę się niekulturalie wypisywał ale
> pojedzicie choćby na słowacje i poszukajcie
> dróg starych mistrzów a potem wróćie i
> podziękujcie ekiperom PZA, sam nim jestem :) jest
> ciężko ale robimy co możemy dla takich
> popierdułek jak WY!!!!!!
> Pozdrawia Sołtys z Olsztyna i zarazem zaprasza na
> moje włości :)
>
> P.S droga w Sulovie 14m jeden ring plus stanowisko
> wtedy k.... czuję że żyję :)!!!
> Jest ryzyko jest zabawa albo piargi albo sława.