Ja nie rozumiem, jak człowiek po szkole muzycznej może wypisywać takie bzdury, jak Ty w tym wątku.
Każdy instrument jest inny, i każdy ma swoje mocne i słabe strony. Twoja uporczywa próba przekonania, że można wszystko nadrobić artykulacją i Bóg wie czym jeszcze do żenada Lauro i tyle.
To tak, jakbyś mówiła, że F1 można pojechać w rajdzie i narobić sercem do walki.