laura palmer Napisał(a):
> To bys sie zdziwil, jak Ci powiem, ze na takiej
> samej gitarze i strunach jestem w stanie to zrobic
> bez pokonywania zadnych ograniczen, nawet jesli
> nie gra mi to w duszy. Dlatego jestem
> przeciwniczka pakowania, bo jest niepotrzebne.
> Spytaj sie tego pana na obrazku ile pakuje, to Cie
> wysmieje.
Lauro - w dzisiejszych czasach chwytasz aparat czy komórkę, gitarę, pukasz później na youtube i jedziesz.
Tak, zdziwiłbym się, gdybyś grając techniką klasyczną była w stanie zagrać na poziomie wirtuozowskim kostką.
A tym pakowaniem to nie za bardzo rozumiem... gdzie ja pisałem o pakowaniu pod kątem grania? Samo granie jest wtedy pakowaniem - i to tylko na etapie przystosowania.