bart, ja też chciałbym, żeby warunki były lepsze, ale jest jak jest i można się cieszyć, że chociaż tyle. bardzo dużo spraw rozbija się o kasę. część z nich udaje się obejść, części z nich nie. sam wiesz, że błędy w organizacji się zdarzały zawsze. większe lub mniejsze i ten temat powraca zawsze. szczególnie błędy sędziów. mimo wszystko baldery były świetne i zabawa przednia. klimat pozytywny :)) piździło niemiłosiernie, ale za chiny ludowe nie zamieniłbym tego weekendu na inny.
z tego, co się orientuję zawody na koronie będą w tym roku. i będzie fajna oprawa. i będzie dobry przykład. chętnych do organizacji zawodów pucharowych jest bardzo mało. nie pchają się drzwiami i oknami. może dlatego, że nie jest to opłacalne?
jestem pewnien, że jakbyś przyjechał, łagodniejszym okiem spojrzałbyś na sprawę :))
życzę ci szybkiego powrotu do zdrowia po kontuzji. do kfg powinno się zagoić :)) mam też nadzieję, że olo łokieć zaleczy.
pozdrawiam
gz