01 mar 2010 - 00:17:31
|
Zarejestrowany: 18 lat temu
Posty: 5 602 |
|
Warchoł Napisał(a):
-------------------------------------------------------
>
> Nie wiesz jak ja? Przeciez napisałem, ze sie nie
> obrazam.
>
no właśnie, ptaszek sra ci na łeb, a Ty go podziwiasz
(hehe, mówiłam, że Starosta ma jednak talent)
>
> > żadna tam porąbana góra nie była lepsza
>
> Czyli jak nie bede nigdy w ciazy to powienienem
> wszystko rzucic i tylko sie wspinac (boak nie
> doswiadcze tego co najwartosciowsze), czy mam mam
> jednak wybor - ciaza albo wspinanie?
no jak nie masz żadnego innego sposobu, żeby jednak się uszczęśliwić, to tak, powinieneś zacząć na powaznie się wspinać. Ale - jak pisałeś wcześniej - z Tobą sprawa jest już przegrana, bo już wybrałeś - coś innego. Więc jednak nie widzisz w tym wartości, co wybrałeś.
> Do czego pasuje?
>
> Warchol
do wała;)
Nie możesz pisać w tym wątku ponieważ został on zamknięty