że się widzieliśmy to wielce możliwe. zresztą przy nastawieniu tak się darłem, że całe sokoły mnie słyszały:) a co do tej "główki" to chodziło mi o głowę kości ramiennej. co prawda z zawodu jestem socjologiem, ale wydaje mi się, że ta nazwa funkcjonuje, ale nie wiem do końca...