Witam,
w środę byliśmy na Kramnicy i poznaliśmy negatywnych bohaterów wątku. Podjechali niebieską terenówką ze zdjęcia.
To miejscowi wspinacze, nawiasem mówiąc bardzo sympatyczni. Z rozmowy wynikało, że i organizacja imprez integracyjnych w przełomie Białki nie jest im obca. Wiadomość, że fotka ich auta wisi na forum przyjęli z rozbawieniem, ale i zaciekawieniem. Jest więc szansa, że poczytają wszystkie posty i wyzbędą się tego zwyczaju. Nie wyglądali jednak na przerazonych ewentualnymi konsekwencjami prawnymi, więc może i mają swoje prawa. Przy okazji uświadomili nam, że parkowanie od strony wsi Krempachy grozi pocięciem opon lub wybiciem szyb przez lokalsów. Nie poprawiło nam to nastroju, bo jutro chcemy sie tam ponownie wspinać.
Janka