Nic mnie to nie dziwi, bo to nie żadna nowina zobaczyć samochód terenowy z podhalańską rejestracja pod samą niemal skałą.
Nie tak dawno przecież, na Podhalu, terenówka przejechała gościa, który sobie leżał na polance.
A co się dzieje na szlakach w Gorcach?
AM