Kominiarzu,
Uważam że nie jest tak źle z manierami naszego środowiska - mam nadzieje że nadal jesteśmy elitą społeczeństwa, i jestem raczej optymistą w sprawie Psiklatki.
Wszelkiego rodzaju "bucostwo" objawiające sie czasami na Brytanie pochodzi zwykle z za oceanu lub Kanału.
Gdy umówimy sie (rodzaj umowy jest nieistotny - np. kupienie biletu do filharmonii tez jest pewna umową) co do odpowiedniego (zwyczajowego) zachowania, w zdecydowanej większości dotrzymamy umowy.
Dlatego myslę, że jesli jako Nasze Skały zaręczymy właścicielce części Psiklatki że wspinacze uszanują jej wymagania, tak sie stanie i nie strzelimy sobie w stopę tracąc wiarygodność.
Pozdrawiam, Jacooś - Nasze Skały
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2008-08-11 22:03 przez jacoos.