Kiedyś jak żeśmy ładowali z ciężarami na atlasie. Wienio, który niejednokrotnie pokazywał jak należy się ustawić żeby było prawidłowo, opowiedział historię:
"Ćwiczę sobie na zakrzówku, tak sobie chodzę po przystawkach i widzę, że przystanął nieopodal, bardzo masywnie zbudowany (na oko) trzydziestolatek. Od razu widzę, że nie wspinacz, bardziej kulturysta. Po chwili podchodzi i pyta z zainteresowaniem o to co robię, opowiadam o tym i tamtym, on po chwili chce zrobić jakąś przystawkę jak ja to nazwałem. Pokazuję więc taką jedną, łatwą, dla poczatkujących, no i tak jak się spodziewałem, pomimo moich wskazówek nie może jej zrobić. Odważnie oświadcza, że to trudne i pyta jak ja to robię, że tak łatwo mi wychodzi kiedy on nie może.
Musi pan jeszcze wzmocnić ramiona - odpowiadam."
Tak to Wienio potrafił też przysolić.
Adam Kopta
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2007-12-26 17:39 przez a.d.a.m.