Re: Prawa i obowiązki autora drogi

Olgierdzie, szukasz guza. Nie wiesz czym jest alpinizm w tradycyjnym znaczeniu tego określenia? Wybacz, nie będę Ci tego tłumaczył. Ale w takim przypadku po co zabierasz głos? Wybacz ironię, ale odnoszę wrażenie, że na siłę szukasz wartościowania na zasadzie lepszy/gorszy podczas gdy moje spojrzenie coraz bardziej skłania mnie do oceny; różny. Ciekaw jesteś mojej pozycji w tym spektrum? Pisałem już, że nie mam ambicji sportowych, choć korzystam z przyjemnością z owoców czyjeś pracy na wyekipowanych drogach w skałkach. Cenię sobie lód i mikst, lubię spacery po graniach. Co do jaj - nie wiem jakie mam. Wychowano mnie na dość twarde. A statek, hm - mam słabość do markowego sprzętu - to mam na pewno żelazny, o ile nie kevlarowy.

River Deep Mountain High
[www.emilfrey.subaru.pl]