19 lis 2007 - 13:21:15
|
Zarejestrowany: 16 lat temu
Posty: 817 |
|
na kilka tematów - najpierw do Szalonego o zeszyciuku, bo zaatakował mój ulubiony artefakt:
1. Zeszycik jest cywilizacyjną zdobyczą wspinania
2. W zeszyciku wszystkie drogi wyglądają tak samo
3. Zeszycik to najlepsza lektura do kibla
o jeszcze prawo, które sam sformułowałeś jakieś 10 chyba lat temu - "Nie ma czegoś takiego, jak interent - wyciągam wtyczkę i tego nie ma".
czyli:
4. Jeśli nie ma internetu to - jest tylko zeszycik.
Dla mnie zeszycik to pamięć zewnętrzna i nie wyobrażam sobie wspinania bez zeszyciku - procentuje to zwłaszcza po więcej niż 15 sezonach wspinania, ale komu jak komu - ale Szalonemu nie muszę tego reklamować.
Teraz o 8a.nu - przez długi czas uważałem to za totalną bzdurę, a żeby się już wpisywać - to było nie do pomyślenia, ale potem zdałem sobie sprawę, że wpisy innych to dla mnie źródło wiedzy o np. nowych drogach, popularnych rejonach etc. Jako, że sam coś tam dudram z nowymi drogami pomyślałem, że moje wpisy to świetna reklama tych dróg i rejonów. W końcu dla siebie samego to by mi się tych dróg robić nie chciało.
A teraz do Miksera i PTR - moje zdanie - jeśli ciąg nie jest przedzielony No Handem, to się całkowicie z Tobą zgadzam!!!
Jeśli jest No Hand - jak np. na Metamorfozie to ja bym sobie wpisał zrobienie dwóch dróg. Tak, że najlepszym weryfikatorem separacji drogi w tym samym ciągu jest EWIDENTNY no hand - jeśli go nie ma - nie może być mowy o osobnej drodze!!! Kropka. Jesli nie ma No Handu - obowiązuje Prawo Szalonego
Nie możesz pisać w tym wątku ponieważ został on zamknięty