Hej Laura
Problem tylko jest taki ze jesli to Ci nie lezy to musisz gdzies na wschod chyba bo np. w Europie zach czy w Stanach to kwestie prawne sa jeszcze bardziej konkretne! ;-) Tyle ze tam ludzie nie maja z tym problemu bo nie mieli 50 lat chorego systemu w ktorym prawo wlasnosci jest jakias egzotyka, ot co. To z kolei, ze potrafia je uszanowac skutkuje tym, ze latwiej im cos w tym wzgledzie "zalatwic". Mimo ze u nas wszyscy przekrzykuja sie w skandowaniu "na pohybel komunie" to w praktyce dnia codziennego, w stosunku do samych siebie najwyrazniej niestety nie sa juz tak konsekwentni :P Taka selektywnosc to zaiste niezwykle rozdwojenie jazni ;-)))
pozdr