Drogi Włodku.
Chodziło mi dokładnie o spity na drogach: Skowyt, Shazza z cmentarza i nie nazwanej VI.4 zlewej strony Filara. Druga strona mnie nie interesuje, wiem że od lat ćwiczą tam grotołazi i nie mam nic przeciwko ale na w/w drogach spity pojawiły się nie dawno (w zeszłym roku na jesieni) i szczerze mówiąc średnio mi się to podoba. Chciałem wyrazić w ten sposób mój głęboki smutek i niezadowolenie. Jeśli kogoś uraziłem z góry przepraszam.
"Zaklepywanie łatwo dostępnych kotew to sprawka jednego z mieszkańców Podzamcza, który ma tez i inne grzeszki na sumieniu, np. kradziez liny i proba jej odsprzedania innemu zespołowi. Jesli juz masz kogos zaj.. to własnie jego (znam jego namiary, na priva mogę podać). "
A namiary na tego Pana to poproszę;).
"W planach na najbliższy czas jest zorganizowanie kursu ekiperów w Podzamczu i pełne obicie większości dróg - tak naprawdę zależy to od tego, czy ogrodzieniecka gmina dorzuci troche kasy na ringi."
No właśnie czekamy, czekamy, czekamy:)!
Pzdr Duży