rasta Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> No proszę...zerkam ci ja sobie na te kaprawe 8a.nu
> w celach sojologicznych a tutaj : Blondas
> powszechnie znany specjalista od wielorakości
> stylów wspinaczkowych przyznał sobie OS ( on sight
> !!! ) na drodze Ninja 7a ( Krzywa Turnia). Niby
> nic ale jak ktoś twierdzi przechodząc setny raz
> Filarek Kurtyki na rzeczonej skale, że pozostałe
> dziewicze 2 a może 2,5 metra ( buhahaha !) czyli
> około 10 % wspomnianej drogi zasiekał w mocnym
> o-esie to ręce opadają! Dla niewtajemniczonych -
> obie drogi przez pozostałe ok.20 metrów biegną
> razem!
> Po prostu drażni mnie jak ktoś kto w powszechnej
> opinii stał się specjalistą od stylów wspinania :)
> nie potrafi być uczciwy w stosunku do samego
> siebie. ahoj!
>
Nie znam dróg, o których mowa ale w świetle tego co już powiedziano, kolego rasta, styl twojej wypowiedź to czysta demagogia i chęć dowalenia komuś spowodowana, tak to mi wygląda, niezbyt czystym sumieniem w omawianym temacie stylów wspinaczkowych.
Fajnie jest rzucić metrami i procentami bez konkretów, o których można podyskutować. Typowy POpaprany styl z pewnej opcji politycznej ;-)
Wracając do meritum ... Ponieważ chodzi o wpis na 8a to poszperałem w pamięci i chyba to tam (8a) był wyjaśniony kiedyś problem OS na drogach mających wspólne odcinki. Zgodzono się wówczas, że jeżeli wspólny, znany już, odcinek drogi jest o trzy stopnie łatwiejszy od drogi, którą robimy, to możemy zaliczyć OS i wpisać do wykazu.
No ale to są zasady przyjęte na 8a i niekoniecznie wszędzie muszą być respektowane. Tak czy inaczej sprawa bardzo aktualna w naszych ciasnych skałach i to rozwiązanie wydaje mi się rozsądne.
Co do "uczciwości" kolegi Blondasa to o ile pamiętam zaproponowany przez niego pakiet zasad nie obejmował tego problemu, natomiast zawierał wiele innych propozycji eliminujących wspinaczkowych "cyganów". Spotkał się też z ostrą reakcją owych "cyganów' bardzo podobną do Twojej kolego.
Pozdrawiam. mumu